Zdecydowanie zgadzam się z poprzednikiem, ojciec dla dziecka jest równie ważny jak jego matka. Często jednak napotykam się z opinią, że to kobieta odgrywa większą role w wychowywaniu dziecka. Moim zdaniem role w wychowywaniu dziecka powinni odgrywać oboje z rodziców nawet pomimo tego, że nie mają między sobą dobrych relacji czy też założyli nowe rodziny. Absolutnie nie zgadzam się z opinią, że ojciec powinien zadbać jedynie o kwestię finansową. Szczególnie potrzebny ojciec dziecku jest gdy to jest malutki i poznaje świat oraz w okresie dojrzewania czyli tym najbardziej narażonym na wpływy innych, niekoniecznie dobre wpływy. Jeżeli ojciec wychowuje dziecko sam, jest w niezwykle trudnej sytuacji, gdyż musi połączyć opiekuńczość matczyną i rygorystyczne bardziej podejście ojcowskie. Często to jest największym problemem.

Rola samotnego ojca jest jedna z najtrudniejszych ról w życiu mężczyzny. Wiem o tym dobrze bo wychowuje już od 7 lat samotnie swoją 17 - sto letnią dzisiaj córkę. W trakcie tego czasu przeżywałem wiele trudnych chwil, wzlotów i upadków ale wiem, że wartobyło bo moja córka wyrosła na cudowną osobę.
Po rozwodzie z żoną postanowiliśmy się podzielić opieką nad dziećmi. Ja zająłem się córką, a ona o 5 lat młodszym synem... Jako mężczyźnie strasznie trudno było mi jej zastąpić matkę. Początki byly strasznie trudne, okres dojrzewania był jak burza. Ciągłe kłótnie, sprzeczki, brak akceptacji z jej strony. Wkońcu zrozumiałem swój błąd. Za bardzo chciałem być matką, a zapomnialem, że jestem tak naparwde ojcem, którego ona strasznie potrzebowała. Dzisiaj nasze kontakty są niemalże idealne, sam nie mogę uwierzyć w to, że tak jest.
Najbardziej jednak boli mnie fakt, że moje kontakty z synem są tak ograniczone. Mieszka ode mnie daleko, widuje się z nim raz na miesiąc, czasami rzadziej. Mój syn ma 12 lat, ojciec jest mu tak bardzo potrzebny, a ja nie mogę spełniać tej roli tak jakbym chciał.
Nie chce dopuścić do sytuacji, w której kiedyś mój własny syn mnie nie rozpozna na ulicy lub co gorsza nie będzie chciał mnie znać.
Przecież dzieci powinny odczuwać obecność obojga rodziców bez względu na to jaka jest sytuacja. Powinny czuć się kochane, a przede wszytskim My rodzice nie możemy dopuścić do tego żeby nasze pociechy obwiniały się za nasze rozstanie.



Pozdrawiam

Dobre podejście do sprawy i dojrzałe wielce jest miło widziane samozaparcie,zaangażowanie w trud wychowania dziecka i to samemu oraz nauka i optymizm to wilka zaleta,oraz chęci w czynieniu tego i bycie otwartym na opinie,wskazówki.